Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai

Grabarz

Pozwole sobię rzucić stertą rzeczy do zrobienia podzielonych na kilka kategorie. Pozwoli nam to na lepsze tworzenie.

1. Rzeczy już zrobione:
- stworzenie grywalnych, chyba nieskomplikowanych podstaw systemowych opartych na centymetrach, punktach akcji i kostkach szesciosciennych
- stworzenie grywalnego armię Imperium Kiryjskiego
- stworzenie podstaw pod armie Wolnych Kupców
- ustalenie konwencji systemu na jakotakie niedoprecyzowane fantasy
- ugrywalnienie Wolnych Kupców
- stworzenie wstępnej listy umiejętności
- stworzenie armii elfów, bądź jakiejkolwiek innej grywalnej 4 rasy bo 4 to dobra liczba na poczatek
- dokonczenie armii Krasnoludów
- ustalenie nazwy systemu
- zarysowanie podstaw klimatycznych świata w którym dzieje się system w jakis sposob dajacy sie wkleic do zasad
- testy systemu i powstałych jednostek w czasie trwania klubu, jak najliczniejsze
- zaangazowanie Bambusa w testy Smile

- stworzenie zewnetrznej strony dla systemu, najlatwiej jakiegos bloga chyba, i tam umieszczanie updajtow z opisami i plikami do ściągniecia dla nieklubowiczy
- promocja systemu w klubie
- zrobienie mapy swiata
- prezentacja systemu wszechswiatowi np na konwentach

2. Plany krótkoterminowe:

- Spisanie flufu w przyjazny sposób.

3. Plany średnioterminowe:
- uzupełnianie listy umiejętności o wszelkie mozliwe pomysły
- tworzenie nastepnych ras (DW nie chce docelowej ilosci, z czasem gdy powstanie juz satysfakcjonujaca ilosc proponuje system glosowania czy chcemy jakas nastepna rase albo wrecz konkursy)
- poprawa pliku pdf z zasadami na wersje ostateczna, poddana glebokiej korekcie i poprawie wygladu - grafiki
- poprawa zasad i kart, ktorych bledy i niescislosci wyjda w czasie gier
- stworzenie mapy swiata oraz jakichs grafik "promujacych" system
- powiekszenie ilosci fluffu
- stworzenie jakiejs minihistoryjki w klimacie systemu
- testy testy testy
- przejęcie władzy nad wszechświatem

4. Plany dalekoterminowe:

- zrobienie klimatycznych podfrakcji we frakcjach
- reklama systemu w mediach figurkowych
- zorganizowanie turnieju o puchar PKF
- stworzenie grafik ktore byloby mozna wkleic do kart - szkice/szkice w tuszu mysle ze beda swietnie wygladac pod napisami (w sensie ze w tle przeswitujace). Proponuje nawet zaczac od teraz, gdyby ktos mial chec porysowac to niech sie nie krepuje i wrzuca na forum, potem bysmy po prostu zaglosowali czy dany rysunek "pasuje do naszej wspolnej wizji systemu"
- przetlumaczenie systemu jak i istniejacej strony na język angielski

Dobra, spełniłem się menadżersko, czujcie sie zachęceni do komentowania Smile

. Z czasem będe starał się aktualizować listę

last updejt - 18.01.2011

Dragon_Warrior

W sumie to bajer że parę osób się zainteresowało i to mniej lub bardziej gotowych do roboty.

Plan jest fajny i pomocny nie powiem.

krótkoterminowe i średnioterminowe wdają się rozsądne i osiągalne ...
połowa dalekoterminowych w sumie tez, więc nie jest źle...

Zrobienie ładnego poderka w PDF jest wykonalne jak kiedyś gadałem z Popielem to poziom Trójcy jest do osiągnięcia nawet bez używania PS'a wiec z nim tym bardziej powinno się udać.

Teraz czego się boję.
Zwyczajnie tego, że się rozlezie albo po podziale obowiązków jeden się wypali i prace staną w martwym punkcie.

Kolejnym problemem są sprawy grzecznościowe. Póki robię jednostki i rasy sam wg pomysłów rzucanych przez Tokja to nie czuje wyrzutów sumienia jak mi się coś nie podoba to to wywalam i koniec. To samo jeśli w testach wyjdzie że coś mi się nie podoba, Shift+delete i tyle... gladitora świat nawet nie zobaczył a i jednostki mogę sobie pozwolić żeby robić na czuja bo tnąc je i wywalając nie muszę się martwić że kogoś urażę ;P

Tak więc jak to się ma udać w proponowanej postaci to muszę być złym panem kierownikiem i mieć opcję głosu "Nie bo nie". Bez urażonych ambicji i marudzenia Razz

Teraz czego mi brakuje w planach krótkoterminowych:
- Lista Skilli

Robimy temat ze skilami i pomysłami na nie.
Co prawda nie planuję wypisywac ich w poderku bo jak już pisałem Grabarzowi na GG podoba mi się to, że jedna jednostka może mieć Przy ruchu 3 Szarżę na 6 cm bez bonusu do siły a druga szarżę na 8 cm z siłą +2 lub tak jak obecny najemnik Szarże na 6 z 3 hitami. Nie trzeba się wtedy bawić w wyszukane nazwy ani szukanie zasad po poderku, za to różnorodność dużo na tym zyska.
Tak wiec po co lista pomysłó ? Po to, żeby można było wstępnie kombinować co będzie niejako skilami rasowimi zarezerwowanymi do jakiejś nacji a co będzie ogólnodostępne. Co więcej tworząc jednostkę, która wydaje się biedna - jeden rzut oka na listę pozwoli dopasować jej coś fajnego bez nadmiernego kombinowania.
Dodatkowo będę spokojny o to że robiąc aktualną nację kombinuje nad skilami a tu Grabarz ma już w głowie 3-4 umiejętności z którymi czeka na krasnoludy ;P Podczas gdy np jakiś bohcio kupców mógłby na jednej z nich sporo skożystać Wink

W druga stronę jest tak samo. Mam w tej chwili kilka pomysłów na skile, które czekają na bestie, trolle czy rycerzy ale nikt mnie o nie nie pyta więc nic nie mówię.

Grabarz

Dragon_Warrior

system jest zasadniczo klubowy bo jako pomoc też się w kreditsach znajdziecie a i mi lżej będzie... Chodzi jedynie o to żęby sie projekt trzymał kupy i żebym nie musiał przepraszac za każdym razem jak mi sie coś nie spodoba z sugestii ;p

a temat ze skilami zaraz rzucę - choć chodzi w nim tez (głownie bo ja swoje pomysły znam ;P) o wasze sugestie.

Grabarz

Ja to chce byc w drugiej linijce creditsow man a nie ze mi mowisz ze sie w nich znajde ;P

Dragon_Warrior

Grabarz

updejt, przeniesione dwie rzeczy do zielonego, dwie bardzo moim zdaniem istotne pokolorowane na czerwono i pomaranczowo

Mateusz K

Ja się podejmuję zrobienia mapy świata Wink

fearon

To ja założę już ten temat fluffowy, żeby Krzew wiedział co i jak. Wink

Dragon_Warrior · Wysłany: Śro 19:00, 03 Mar 2010 Temat postu:

Hmm tak myśle czy wstepnej prezentacji systemu by nie dało rady zrobić juz na Pyrkonie ...

Grabarz · Wysłany: Śro 19:07, 03 Mar 2010 Temat postu:

nazwa, panie nazwa, to zrobie jakiegos bloga i bedzie pro.

Dragon_Warrior · Wysłany: Śro 21:54, 03 Mar 2010 Temat postu:

tylko nawet do bloga jakieś forum bedzie potrzebne - do FAQ i kontaktów z fanmi ... znaczy z graczami ;P

Grabarz · Wysłany: Śro 22:30, 03 Mar 2010 Temat postu:

to forum tutaj. Ale blog z ladnymi newsami >>>> temat przyklejony na forum

Mateusz K · Wysłany: Śro 22:48, 03 Mar 2010 Temat postu:

Zanim pójdziemy z tym na Pyrkon (czy jakikolwiek inny konwent) to proponuję testy, testy, testy, testy, testy, testy...

Dragon_Warrior · Wysłany: Śro 22:54, 03 Mar 2010 Temat postu:

Grab - nawet i czciona 50'tka nie wymyśli nazwy sama ;P

na Chwilę obecną to co najwyżej :

Skirmish
Kroniki Imperium

albo z polska

Potyczka (potyczki?)
Kroniki Imperium

Bambusek · Wysłany: Czw 13:35, 04 Mar 2010 Temat postu:

To podaj limit punktów Razz

Dragon_Warrior · Wysłany: Czw 15:20, 04 Mar 2010 Temat postu:

zasad nie czytales ? Razz

300 ...
choć poważnie się zastanawiam nad przejściem na 400 w wersji 0.9. Jakkolwiek na 300 będzie łatwiej i szybciej testować.

Bambusek · Wysłany: Czw 15:25, 04 Mar 2010 Temat postu:

Zasady zasadami. Konfra teoretycznie była robiona pod 400 o ile pamiętam. Razz

A grało się 500-600

Dragon_Warrior · Wysłany: Czw 15:31, 04 Mar 2010 Temat postu:

na jutro zrobmy jeszcze na 300 najwyżej jak będzie biednie to od soboty 400

Grabarz

Wez DW wywal przyklejenie z tego topiku bo wyglada jak by sie nic nie dzialo z systemem.

Dragon_Warrior

Dragon_Warrior

Dobra pojawiła się możliwość otrzymania artów na karty...
pytanie tylko czy arty dokładane w taki sposób :
[link widoczny dla zalogowanych] - bardziej banhee jak pięść
mają sens czy nie ?

fearon

No jak dla mnie chyba nie. Niewiele widać, bo i tak już są karty przepchane tekstem. Jak arty, to tylko przy przerobieniu wyglądu karty imo.

Tylko po co? Wink

Dragon_Warrior

tylko przy przerabianiu calego wygladau to raz e miesiac pracy ;p
dwa, że nie się imo zrobić tego jednostronnie zmiejscem na obrazek... no chyba zę miniaturową czcionką ;p

fearon

Więc po co obrazki? Wink

V

Aby karty były ładniejsze?

Dragon_Warrior

gdyż jeden człowiek się odezwał i zaproponował, że może spróbować kogoś namówić. Namawiam go cały czas bardziej na ilustracje do storybooka, co by była wreszcie motywacja do ładnego go opisania ale zobaczymy co z tego będzie Wink

fearon

Grabarz

propsy dla tokja z mojej strony

ale obrazki hapnac by mozna na pewno sie przydadza

Dragon_Warrior

PaskudnyOrk

Nam będzie się chciało!

PaskudnyOrk

Psia krew, co to ma być?!

"Aby zabezpieczyć to forum przed spamującymi robotami pozwalamy na publikację adresów stron www tylko zarejestrowanym użytkownikom i tylko tym, którzy opublikowali do tej pory co najmniej 3 wypowiedzi i są zarejestrowani na tym forum od co najmniej 24 godzin."

PaskudnyOrk

No cóż, miało być z rozmachem...

Czołem ludziska!

Pierwszy obrazek [którego Orkowie niestety nie mogą jeszcze zaprezentować, bo to dopiero ich trzecia wiadomość na tymże forum i nie minęły jeszcze paskudne 24h] to zarazem protest przeciwstawiający się obecnej wizji Wolnych Kupców - za dużo tam ciur okrętowych. Nasza mocna sugestia jest taka, aby zepchnąć marynarskie szumowiny na margines składu tej armii, zostawiając dwa, góra trzy typy, resztę miejsca zaś przeznaczyć na formacje bardziej 'lądowe', wzorowane choćby na epoce piętnastowiecznych włoskich kondotierów.

Zbrojne eskorty profesjonalnych zabijaków, towarzyszących karawanom Wolnych Kupców, których lojalność zapewnić może jedynie brzęk złotych monet. Zimne wyrachowanie i budząca grozę brutalność, odarta z jakichkolwiek skrupułów gdy w grę wchodzi wizja łatwego zysku. Zasłanianie się statusem 'wolnej frakcji', stanowiącego azyl przed prawem imperialnym, pozwalające na bezwzględną eliminację kupieckiej konkurencji... Co co i rusz prowadzi do wybuchu krótkich acz gwałtownych i bezlitosnych lokalnych wojen, gdzie o losach gildii decydują ostrza i bełty najemnych psów wojny, bez czci, wiary i sumienia.

Słowem, to jest to!

Bambusek

Tylko kupcy od początku byli robieni na frakcję morską. Od ochrony karawan są najemnicy tam. Zresztą to raczej Imperium wysyła swoich do portów po towary a nie Kupcy się specjalnie proszą.

fearon

Dragon_Warrior

PaskudnyOrk

A gdyby tak zrobić pół-na-pół? Połowa frakcji jako jednostki marinistyczne druga połowa jako formacje szczurów lądowych. W ten sposób więcej osób znajdzie tu coś dla siebie...

Natrafiając na armię 'Wolni Kupcy' wyobraźnia natychmiast skierowała się nam w stronę XV-o wiecznej Italii, pełnej intryg i lokalnych wojen toczonych przez co znamienitsze rody kupieckie. A wszystko pod bokiem cesarza, który w imię poszanowania przyrzeczonej kupieckiej 'wolności' nie jest mocen interweniować, o czym kupcy doskonale wiedzą i coraz bezczelniej nadużywają. Wiecznie targana krwawymi zamieszkami domena, gdzie co i rusz armie pysznych najemników ścierają się w obronie interesów zaciekle rywalizujących frakcji ludzi uwikłanych w brudne machloje - tak w walnej bitwie, jak i w niegodnych kodeksu rycerskiego napadach rabunkowych. Takiego klimatu na chwilę obecną Wojnacji brakuje.

'Wolni Kupcy' prezentują się na razie jak wyciągnięci z filmu 'piraci z karaibów', a ten nie każdemu się podobał, innych zaś ciężko zirytował... Klimat płaszcza i szpady to jakby dać pięścią po nosie późnośredniowiecznemu Imperium, jakim w założeniach miał być utrzymany świat gry, jeśli dobrze odgadliśmy to z pozostałych frakcji, Imperium w szczególności ['Zbuntowane Rycerstwo' to wręcz wojna stuletnia]. Na litość Pana, niech więc 'ojciec wolnych kupców' [któremu za samą myśl 'Wolni Kupcy' należą się brawa] raczy przechrzcić pistolety i muszkiety skałkowe na hakownice i harkebuzy!!!

Część jednostek tejże listy klasycznie powiązana jest w pary - wariant podstawowy i wariant ulepszony [po prostu droższy z lepszymi parametrami], jak chłopak okrętowy-marynarz, czy łotrzyk-złodziej. Wywalając takowe powielenia i przemianowując kilka innych na nie-marynarzy znalazłoby się miejsce i dla kondotierów! W końcu prawdziwi kupcy nie zrezygnowaliby ze zdominowania śródlądowego handlu Imperium...

Dragon_Warrior

Nie można mierzyć świata fantasy typową miarą europejskiego postępu.
Dlatego o ile datowanie Rycerstwa przyjąłeś jak najbardziej właściwe, to w pozostałych frakcjach wcale nie należy szukać odzwierciedlenia tego samego okresu.
Kupców traktuje jako twór pośredni między owym 13 wiekiem a właściwą epoką piracką. Całość obrazu powstała przez proste pytanie - jak wyglądałby XIV wiek, gdyby w XIII ktoś opracował wcale przecież nie skomplikowaną konstrukcję broni skałkowej czy stop stali nadający się na rapiery (szermierz).

Oczywiście w naszym świecie rozwój broni był nieco płynniejszy jednak w przypadku Imperium po którym okazjonalnie przepełzają nieumarli, nie ma co narzucać typowo europejskiego schematu rozwoju. Tym bardziej jeśli u nas wieki średnie uchodziły za dość mało rozwojowe, przez wzgląd na znaczenie kościoła, którego rola w Imperium jest zdecydowanie mniejsza niż choćby gildii magów.

Wracając jednak do Wolnych Kupców to tak jak mówiłem - jeśli chcesz zaproponuj kilka jednostek lądowych a pojawią się one przy okazji kolejnych wersji (jeśli będziesz miał kilka dobrych pomysłów to po wyjściu 2-3 lądowych jednostek frakcja nabierze innego charakteru sama z siebie). Co się zaś tyczy likwidowania obecnych, to każda jednostka która pojawiła się w systemie, zostaje w nim na dobre i może być co najwyżej balansowana. Daje to graczom gwarancje tego, że jeśli raz sprawią sobie odpowiednie modele, to nie będą się już musieli martwić o ich użyteczność.

Bambusek

Chłopiec Okrętowy jest typowym supporterem i żywą tarczą. Ma albo zasłaniać Marynarzy póki ci nie będą mieli zasięgu do szarży albo przeładowywać broń Bukaniera. Marynarze są już typowo ofensywni - oni mają atakować i korzystać ze swojego skilla. Ostatecznie mogą przyjąć szarzę jakąś, ale wtedy liczą na swoją obronę.

System ulepszonej jednostki jest tylko u Bękartów, gdzie podstawowy szkielet ma swoje dwie lepsze i droższe wersje. Ale to wyjątek - w pozostałych armiach każda jednostka ma jakiś cel i nie jest tylko lepszą wersją innej.

PaskudnyOrk

Kościół jako czynnik hamujący rozwój naszego świata?! Panowie, nie dajcie się tak zmanipulować!!! Toż to komunistyczna herezja propagandowa!

Co do 'Wolnych Kupców' powiemy tyle - wasza wola. To była taka rzucona sugestia z naszej strony. System sprawia wrażenie jakby dopiero się kształtował, poszukiwał postaci docelowej, ale jeżeli wszystko co do tej pory powstało jest już jak wyryte w kamieniu, wówczas praca rozwojowa ogranicza się do doklejania kolejnych elementów. No cóż, z kondotierów można zrobić zupełnie nową armię, choć wówczas może być trudno uniknąć pewnej wtórności w stosunku do Imperium lub Zbuntowanego Rycerstwa... A kolejna armia to wszak dodatkowe problemy z balansowaniem systemu!

Ale zaczęło się od obrazków - wszak poszukujecie wsparcia na tym polu od osób, które mogłyby nadać Wojnacji postać zilustrowaną. No i po to tu jesteśmy! Do umieszczania obrazków zostały nam jeszcze dwie godziny [w myśl regulaminu forum], ale już teraz piszcie czego wam najbardziej potrzeba - o ile wpierw wyprzecie się antykościelnych herezji, rzecz jasna!

PaskudnyOrk

Nareszcie, paskudne 24h za nami... Oto i rzeczony obrazek. Niech żyją kondotiery!!!

Dragon_Warrior

nie powiem lineart naprawdę dobry.

Z dodaniem kondotiera jako jednostki nie byłoby naprawdę żadnego problemu (choć nie wiem jak wygląda sprawa ze zdobyciem pasującego modelu) ... co prawda w przypadku gdyby miał być imiennym bohaterem, byłoby trudno zróżnicować go wystarczająco od Prouda (kwestia podbicia pancerza i siły kosztem Ataku, Obrony, jednego pistoletu i może -1 zmysłów + zmiany umiejętności... więc w sumie nawet by się dało). Choć jako model za 60-70 ap widzi mi się chyba nawet bardziej (tyle, że wtedy mogą się trafić absurdy w stylu 3 kondotierów w rozpisce - inna sprawa, że tutaj możemy ograniczyć ich funkcję do elity najemniczej pełniącej zazwyczaj funkcje dowódcze ale w najmującej się też do zadań specjalnych co zamożniejszym kupcom)

Poza tym pan z Twojego linearta ma z tego co widzę pistolet skałkowy i nadziak, który też jest postrzegany jako głównie XVII wieczny. Tak więc z dopasowaniem go do naszych Kupców tym bardziej nie byłoby problemów.

PaskudnyOrk

Zamek pistoletu nie jest skałkowy tylko KOŁOWY (lub 'krzosowy'), wynalazek jeszcze średniowieczny. Podobnie z nadziakiem, narzędziem niezastąpionym do przebijania płytowych zbroic, które panowały niepodzielnie na XV-o wiecznym polu bitwy.

Co do samych kondotierów, można zrobić małą burzę mózgów i powymyślać rozmaitych wojowników. Jeśli zbierze się tego dostatecznie dużo, można by wówczas nawet całkiem nową armię sklecić... Choć arkusz nr 2 z kartami jednostek ma jeszcze dość miejsca co by wcisnąć ich w istniejących Wolnych Kupców. Czy założeniem Wojnacji jest aby każda frakcja miała posiadać dokładnie 14 kart?

Dragon_Warrior

PaskudnyOrk

O to właśnie chodzi - skomplikowane wynalazki mechaniczne. Armiom kondotierów towarzyszyliby rozmaici osobliwi wynalazcy, pokroju ludzi renesansu, z dziwacznymi urządzeniami jak broń palna, ładunki wybuchowe, ornitoptery, a nawet stwory-automaty.

Gymly

O ile się nie mylę, stwory-automaty są w planach dla Goblińskich wynalazców (tak, nakręcane złomy xD), sztukmistrza, czyli nieco stukniętgo maga ma już rycerstwo Wink

PaskudnyOrk

Znakomicie, brakuje zatem Leonarda da Vinci, ciury z kondotierskiej kompanii, która skondensuje obie te zadziwiające właściwości w jednej figurce! Smile

I tu trafiamy w sedno - czym ma być wojnacja?
Systemem zamkniętym, ze spójnym światem, złożonym z armii ściśle ze sobą powiązanymi, gdzie każda jest niepowtarzalna i zarazem idealnie zbalansowana względem swych przeciwników.
Czy systemem uniwersalnym, nastawionym na pozyskiwanie graczy mających jakąkolwiek kolekcję jakiekolwiek figurek utrzymanych w klimacie fantasy, z mnogością frakcji zdolną sprostać takiej różnorodności.

Bambusek

Sztukmistrz nie jest stuknięty. To po prostu taki słabszy magik, co to normalnie by mógł zarabiać jako iluzjonista na ulicy, ale trochę tej magii ognia opanował to się nadaje do czegoś na polu bitwy.

PaskudnyOrk

He, heee! Wszyscy czarownicy to stukniete świry. I niebezpieczni heretycy, przy okazji - najwyższy czas zrobić z wykolejeńcami porządek w Imperium. Kolejną armią do Wojnacji, jak nic [oprócz kondotierów], muszą być łowcy czarownic!!!

Bambusek

Kolejne będą kobitki w stylu wiedźmińskim i tam ma być jedna robiona jako łowczyni magów. Co do wcześniejszego pytania: zawsze miała to być gra, w którą możesz grać mając jakiekolwiek modele fantasy. A z balansem to się nie kłóci akurat Smile