|
P³ocki Klub Fantastyki Elgalh'ai Ma³y ruch? Zapraszamy na www.facebook.com/elgalh/
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 22:56, 08 Sie 2010 Temat postu: Sesja na forum. Temat organizacyjny |
|
|
Maks 5 graczy. Postaci do wyboru daje ja, bo jeslibym prosil was o zrobienie wlasnych to bym sie nie doczekal. Jak ktos cos ma przygotowanego i chce zamiast zaproponowanych przeze mnie niech daje znac, na 95% sie zgodze. Postaci z 1 edycji warhammera, spisane przez czlonków nie dzia³aj±cego ju¿ Królestwa Szarego Smoka. Prosze zaklepywaæ miejsca i postaci.
Hector Goldman,medyk z Altdorfu napisa³: |
Albert Goldman urodzi³ siê w Delberz, jako trzeci, zarazem ostatni syn Michaela i Darien Goldmanów, do¶æ ubogich szlachciców, o maj±tku ziemskim tak ma³ym, ¿e do podzia³u na trzy czê¶ci niezdolnym. Generalnie gospodarka zosta³a powierzona najstarszemu z braci, Hermanowi, m³odszy, Hans piastuje urz±d w Nuln, Albert za¶, bêd±c oczkiem w g³owie rodziców zosta³ pos³any, dziêki znajomo¶ci niejakiego Schreibmana, na nauki do znanego medyka Tafela. Po kilku latach nauki, Albert wynaj±³ kamieniczkê w dzielnicy kupców w Aldorfie i rozpocz±³ ¿ycie na w³asny rachunek. Powodzi³o mu siê ró¿nie, jednak sk³onno¶æ do pomocy innym (czêsto na darmo) nie pozwala³a mu nosiæ w kieszeni wiêcej jak gar¶æ monet. Pewnego letniego dnia do domu Alberta zapuka³ zdyszany ch³opiec, mówi±c ¿e potrzebny jest medyk. Albert nie mia³ zamiaru oponowaæ, dzieciak zaprowadzi³ go do pobliskiej kamienicy. Dom jednak sta³ pusty, okna by³y zas³oniête. Jedyne d¼wiêki, jakie dochodzi³y do uszu Alberta by³y dziwnym po³±czeniem jêków i krzyków, dochodz±cych z piêtra. Medyk uda³ siê tam niezw³ocznie, zastaj±c na ³ó¿ku cz³owieka z ogromn± ran± brzucha. Wygl±da³o to fatalnie, jakby co¶ wyrwa³o kawa³ek cia³a biedaka. S±cz±ce siê wydzieliny, ropa i ró¿ne inne ¶wiñstwa nie wygl±da³y ciekawie. Nagle ranny wpad³ w straszne drgawki, które usta³y tak szybko, jak siê zaczê³y... Mê¿czyzna by³ ju¿ trupem. Tylko dziêki wrodzonej ciekawo¶ci, Albert zdecydowa³ zbadaæ cia³o denata. W otwartej jamie brzusznej odnalaz³ ku swojemu przera¿eniu jakie¶ ¿yj±tko, paso¿yta. Zabra³ je i w³o¿y³ do s³oika. Ostatecznie postanowi³ oddaæ je do przebadania przyjacielowi Albrechtowi Schreibmanowi. Oczywistym by³o tak¿e, ¿e koniecznym jest wezwanie stra¿y. Po kilku chwilach z góry da³ siê s³yszeæ stukot. Po ponownym odwiedzeniu piêtra okaza³o siê, ¿e zw³oki „spad³y z ³ó¿ka”. Wyja¶nienia Alberta, jakie przedstawi³ stra¿nikom oraz jego nieciekawy ton, nie zjedna³y mu ich przychylno¶ci. Prowadzony na posterunek, tylko cudem zdo³a³ uciec, przeciskaj±c siê przez t³um. Po wstêpnych oglêdzinach, Albrecht nie mia³ zbyt wiele do powiedzenia, jednak¿e badania i obserwacje kolejnych dni, mia³y przynie¶æ wiêcej odpowiedzi. Albert zostawi³ s³oik Albrechtowi i postanowi³ wróciæ do swojego domu. Niestety, by³ ju¿ przeszukiwany... U¶wiadomi³ sobie, ¿e to on jest ¶cigany z morderstwo. Noc spêdzi³ u Albrechta. Rano, piwnica, która s³u¿y³a Albrechtowi za pracowniê, wype³niona by³a jak±¶ substancj±, z grubsza przypominaj±c ogromnego robala, w ogromnej galarecie oblepionej flegm±. Albert dostrzeg³, ¿e nigdzie nie ma jego przyjaciela. Na ziemi le¿a³y tylko skrwawione szcz±tki jego szat. Ledwo trzymaj±c siê na nogach, Albert uciek³ na parter, gdzie przez przypadek natkn±³ siê na gnoma Normana, pomocnika Albrechta. Biedak nie zwróci³ uwagi na ostrze¿enia medyka i uda³ siê do piwnicy. Tak wiêc Albert mia³ ju¿ na swoim koncie trzy trupy, z których w ¿aden sposób nie móg³ siê wyt³umaczyæ. Do dalszych dzia³añ sk³oni³a go istota z pracowni, która wyra¼nie mia³a zamiar opanowaæ ca³± kamienicê. Uzbrojony w pochodniê zdo³a³ podpaliæ dom, tworz±c z zas³on, krzese³ i sto³ów zgrabn± stertê ³atwopalnych przedmiotów. Niestety zupe³nie zapomnia³ o swoich instrumentach medycznych, które zostawi³ na piêtrze. Wybieg³ z budynku z pochodni± w rêku, krzycz±c, ¿e siê pali. Ten wielce nieostro¿ny, spowodowany zapewne przera¿eniem i brakiem opanowania, krok uczyni³ z niego w oczach kilkudziesiêciu obecnych na ulicy osób, wariata - podpalacza. Albert, wyrywaj±c siê z zadumy, pobieg³ wg³±b miasto. W pewnym momencie u¶wiadomi³ sobie, i¿ buty ma ubrudzone we flegmie i glucie, który by³ w piwnicy. Nie my¶l±c d³ugo, obdarowa³ butami ¿ebraka, a sobie sprawi³ nowe. Maj±c jeszcze kilka miedziaków, kupi³ nieco ¿ywno¶ci, odwiedzi³ gospodê i z zamiarem opuszczenia miasta uda³ siê ku bramie. Zostawiaj±c za sob± znienawidzony Altdorf, pozostawi³ równie¿ za sob± spory baga¿ problemów. Szed³ d³ugo, bez nadziei wrêcz, a¿ w koñcu dotar³ do zajazdu. Tam od sympatycznego „barmana” dowiedzia³ siê, ¿e w Altdorfie dziej± siê dziwaczne rzeczy. Podobno grasuje maniak - podpalacz, straszliwe morderstwa szerz± siê w ko³o, a w dodatku znaleziono ¿ebraka, wygl±daj±cego jak wysuszona ¶liwka, jedynie z butami na nogach. Dopijaj±c piwo, Albert rozgl±da³ siê uwa¿nie, czy nie znajdzie siê przypadkiem kto¶, kto móg³by mu jako¶ pomóc... To wszystko przeros³o go ju¿ dawno...
Umiejêtno¶ci:
Heraldyka
Farmacja
Leczenie chorób
Leczenie ran
Zielarstwo
Wiedza o magicznych pergaminach
Szczê¶cie
Przedmioty:
W sumie nic, trochê miedziaków i
ubranie, które ma na sobie.
Meham Jakob
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
dla Królestwa Szarego Smoka
|
Grunewald Gramphi, krasnolud napisa³: |
Jak ka¿dy poczciwy krasnolud starszej daty, Grunewald urodzi³ siê w Górach Krañca ¦wiata, w prostej rodzinie, bardzo oddanej sprawom twierdzy, w której mieszka³a. Ojciec przez wiele lat pracowa³ jako najemnik z dala od domu, uciu³a³ jednak trochê grosza, a przede wszystkim zestarza³ siê, wiêc zdecydowa³ siê na powrót. Matka za¶, jak ka¿da krasnoludzka kobieta, zajmowa³a wa¿n± pozycjê w spo³eczeñstwie. Wielu mê¿czyzn dba³o o ni±, kiedy jej m±¿ by³ daleko. Grunewalda nigdy nie ciekawi³a praca górnika, a rodzice trzymali przed nim w sekrecie, ¿e ojciec by³ poszukiwaczem przygód, poniewa¿ nie chcieli go nara¿aæ na jakiekolwiek wêdrówki i bezsensowne nara¿anie swojego ¿ycia. Chcieli, aby dorasta³ i pracowa³ w kopalni. Matka pragnê³a, aby jej jedyny syn zosta³ in¿ynierem. Grunewald nie by³ tym zbytnio zachwycony, ale aby nie robiæ matce przykro¶ci uczy³ siê pilnie za¶ w wolnych chwilach próbowa³ swych si³ w walce, gdy¿ jego marzeniem by³o wst±pienie do elitarnego oddzia³u imperialnych krasnoludów. Gdy Gamphi mia³ 50 lat, zdoby³ dyplom in¿ynierski. Szybko awansowa³ w spo³eczeñstwie twierdzy. Tworzy³ plany wsporników w nowych tunelach, zajmowa³ siê remontowaniem dzielnic mieszkalnych. Krasnoludzki in¿ynier nigdy nie by³ jednak zadowolony ze swej posady i wci±¿ uczy³ siê walczyæ. Mo¿na wrêcz rzec, ¿e by³ lepszy wojownikiem bez kwalifikacji ni¿ in¿ynierem z dyplomem. Dwa lata pó¼niej Grunewald zajmowa³ siê projektowaniem swojego miejsca do pracy na strychu, gdzie podczas porz±dków odnalaz³ uzbrojenie swojego ojca sprzed lat. W¶ciek³y pok³óci³ siê z rodzin± i znik³ na trzy miesi±ce z domu. Potem powróci³ i oznajmi³, i¿ on równie¿ zostanie najemnikiem. Rodzice musieli pogodziæ siê z tym losem i pozwoliæ swemu synowi na obranie w³asnej drogi.
Grunewald wyruszy³ w ¶wiat dopiero dziesiêæ lat pó¼niej, co spowodowane by³o dok³adnymi przygotowaniami do wyprawy i chorob± ojca. Grunewald mia³ ostatecznie ju¿ 62 lata, gdy opu¶ci³ domowe siedliszcze. Od 27 lat ci±gle w podró¿y.
Umiejêtno¶ci:
Górnictwo
Metalurgia
Uniki
Bijatyka
Specjalna broñ – dwurêczna
Balistyka
Szacowanie
Liczenie
Autor: Thorin “ Dêbowa Tarcza”
|
Demitryj Orlow- kislevski ¿o³nierz napisa³: |
Opowiem wam moj± historiê. Miejscami jest ¶mieszna i weso³a, gdzie indziej smutna i przygnêbiaj±ca. Mam jednak nadziejê, ¿e pos³uchacie do koñca... D³ugo szuka³em kogo¶, komu móg³bym opowiedzieæ moje ¿ycie.
Urodzi³em siê w niewielkiej, kislevskiej wiosce. Mój ojciec by³ kowalem, a matka czasem pra³a co¶ s±siadom lub przesiadywa³a ze mn± w domu. Tatiuszka (jak na niego mówi³em) chcia³, a wrêcz ¿±da³, abym przyuczy³ siê do rzemios³a kowalskiego. „A boi i robotu znajdusz jak ci potriebna bydzie, a i krzepe wyrobisz” – jak mawia³. Teraz my¶lê, ¿e mo¿e i mia³ racjê. Ale mnie poci±ga³y inne rzeczy, ¿o³nierka i przygody. Raz przez nasz± wioskê, chyba w pami±tkê powstania, przejecha³a doborowa chor±giew husarska. ¯ycie ¿o³nierza wyda³o mi siê piêkne i zajmuj±ce, pe³ne honorów, ale i zabawy. Teraz ¶miejê siê, jaki by³em naiwny i g³upi. Mówiê o powstaniu, a wy pewnie nie wiecie, o co chodzi. Widzicie, w naszym ma³ym kraju ¼le siê powodzi³o. Caryca drêczy³a podw³adnych i ca³± ludno¶æ, a i wojsko czasami lubi³o rozrabiaæ. Taki stan rzeczy utrzymywa³ siê dosyæ d³ugo. Potem nast±pi³ przewrót i do w³adzy doszed³ Car Abrikosov. Wszyscy w wiosce skrzeczeli jak to dobrze, ale dla mnie nic siê nie zmieni³o. Trochê siê ju¿ jednak zbytnio o polityce rozgada³em. Pamiêtam, ¿e ci±gnê³o mnie do tej ¿o³nierki jak diabli i w koñcu da³em drapaka do pobliskiego garnizonu. Przydzia³ dosta³em do najgorszego oddzia³u piechoty, jaki chyba kiedykolwiek chodzi³ po ziemiach Starego ¦wiata. Byli¶my nazywani BPP. To taki ¿o³nierski ¿arcik – „Biedna Pierdolona Piechota”. Wtedy nie by³o mi jednak do ¶miechu. Dosta³em brudn± brygantynê i stary miecz. Wielki wojownik, rwa maæ. Ale jako¶ prze¿y³em w woju i dochrapa³em siê stopnia sier¿anta, dosta³em tez przeniesienie do granicznego bastionu. S³u¿y³em oko³o 5. lat. Heh, pamiêtam te lata, jako najszczê¶liwsze lata mojego ¿ycia. Problem tylko w tym, ¿e ¿o³nierz zwolniony ze s³u¿by nie ma gdzie znale¼æ pracy. I tak siedzê tutaj, gadam o BPP, a pieni±dze z dnia na dzieñ mi siê koñcz±...
Umiejêtno¶ci : silny cios, celny cios, rozbrajanie, uniki, kowalstwo (podstawowe zasady wpojone mu przez ojca), szczê¶cie, mocna g³owa, bijatyka
Orlov jest wysokim, dobrze zbudowanym mê¿czyzn±. Ubrany w skórzan± kurtê i takie¿ spodnie, przy pasie nosi miecz. Ma dosyæ bujn± brodê i niebieskie, ¶miej±ce siê oczy. Jest raczej weso³y i rubaszny, w koñcu nie ma powodów do zmartwieñ. Czê¶æ ¿o³du wysy³a³ rodzinie, która, z tego, co wie, przebaczy³a mu i dobrze jej siê powodzi. Z czasem Orlov zamierza wróciæ do rodzinnej wioski.
Autor Coen
|
Ablerth von Hanzenzin - szlachcic napisa³: |
Alberth urodzi³ siê 25 lat temu w piêknym szlacheckim dworku po³o¿onym nieopodal Nuln. Pochodzi z bardzo wp³ywowego i bogatego, szlacheckiego rodu. Jego ¿ycie, mo¿na powiedzieæ, by³o od pocz±tku us³ane ró¿ami. Zawsze otrzymywa³ co chcia³, dbano o jego wykszta³cenie i rozwijano jego talenty, miêdzy innymi: ¶piew, taniec, grê na lutni i harfie.
Po pewnym czasie dojrza³, lecz ani trochê nie spowa¿nia³. Wci±¿ by³ lekkoduchem. Ca³e dnie, a w³a¶ciwie noce spêdza³ w tawernach, uwodz±c panny i upijaj±c siê przednim winem. Nie pozna³ nigdy smaku cierpienia, ni bólu, nie zazna³ g³odu, albo niedostatku. Jedyne co go trapi³o, to brak wybranki serca. By³ typowym romantykiem (zreszt± jest nim do dzisiaj). ¯y³ w chmurach, marz±c o tej jedynej.
Jednak jak wiadomo, w szlacheckich rodach ma³¿eñstwa zawiera siê nie tyle co z mi³o¶ci, ale dla interesu obu rodzin. To w³a¶nie przydarzy³o siê Albertowi. Ród Hanzenziców pragn± po³±czyæ siê z równie wp³ywowym rodem Zisenzeimów. Nasz romantyk mia³ o¿eniæ siê z Grethrud±, córk± g³owy rodu Zisenzeimów, pana Helbertha. Niestety ta m³oda panna by³a daleka od wyobra¿eñ Albertha o idealnej wybrance. Nie do¶æ, ¿e Gerthruda by³a nieczu³a, „g±bk± otoczona” jak mawia³ Alberth, to w dodatku brzydka. Postanowi³ odmówiæ. Jednak jego uparty i bezwzglêdny ojciec zagrozi³ mu, ¿e go wydziedziczy je¶li ten siê nie zgodzi. Alberth, nie wiedz±c wtedy jeszcze co to jest bieda i g³ód, wybra³ wygnanie. Wzi±³ wszystkie pieni±dze jakie mia³ pod rêk±, zabra³ swoje najcenniejsze rzeczy, w tym piêkny rapier, który otrzyma³ od ojca, po czym w tej samej godzinie opu¶ci³ swój dom.
Alberth jest przystojnym, wysokim m³odzieñcem o niebieskich oczach i d³ugich blond w³osach. Posiada wiele talentów, miêdzy innymi wymienione wcze¶niej zdolno¶ci muzykalne. Po mimo, i¿ na to nie wygl±da, nie¼le pos³uguje siê rapierem. Zwykle jednak robi wszystko by unikn±æ przemocy, choæ w obronie damy gotów jest zaryzykowaæ nawet w³asne ¿ycie.
Urodzony romantyk potrafi uwie¶æ niemal ka¿d± kobietê, posiada niezwyk³± charyzmê i urok osobisty. Swoim towarzyszkom gra zwykle na lutni i ¶piewa poematy, które sam uk³ada. W stosunku jednak do ni¿szych klas spo³ecznych jest jednak nieco arogancki, co stanowi pozosta³o¶æ po jego wychowaniu. Nie jest wybredny co do
towarzyszy, przy³±czy siê do ka¿dej dru¿yny, która bêdzie tolerowaæ wra¿liwego romantyka, chocia¿ towarzystwo elfów wydaje siê tu najbardziej odpowiednie, gdy¿ jest raczej bli¿szy z charakteru tej rasie ni¿ innym. Nie próbuje znale¼æ sobie pracy, nie potrafi³by siê odnale¼æ w codziennym ¿yciu.
Umiejêtno¶ci:
je¼dziectwo,
etykieta,
b³yskotliwo¶æ,
heraldyka,
urok osobisty,
gadanina,
krasomówstwo,
specjalna broñ – rapier,
muzykalno¶æ – lutnia, harfa
¶piew,
autor - Xan
|
Andra, ³owca napisa³: |
Andra Roslin, ³owca
Córka mocno ju¿ podupadaj±cego szlacheckiego rodu. Ojciec moczymorda przepu¶ci³by resztki dobytku ³±cznie z cha³up± i córkami gdyby w wieku szesnastu lat go nie pogoni³a jego w³asnym rodowym no¿em. Od tamtej pory sama zajmowa³a siê dwiema m³odszymi siostrami utrzymuj±c siê z wszystkiego co da³o siê uzyskaæ z lasów. Jednocze¶nie stara³a siê uczyæ wszystkiego co siê da³o od spotkanych tropicieli czy ³owców za ró¿ne rzeczy, w ostateczno¶ci "us³ugi".
Jakie¶ dziesiêæ lat pó¼niej, gdy wyda³a obie siostry w miarê dostatnio za m±¿ postanowi³a wreszcie oderwaæ siê od rodzinnych stron i zobaczyæ kawa³ek ¶wiata. Na dowidzenia kaza³a s³aæ sobie co jaki¶ czas wiadomo¶ci i pogrozi³a obu szwagrom starym no¿em ojca obiecuj±c wróciæ i siê z nimi rozprawiæ w razie nie wywi±zywania sie z obowi±zków ma³¿eñskich.
Andra ma raczej dobre nastawienie do wszelkich istot, szczególnie do tych z których da siê zdj±æ ³adn± skórê. W mê¿czyznach widzi jednak raczej osoby dziel±ce wspólne interesy ni¿ kogo¶ z kim warto by³oby zwi±zaæ siê na d³u¿ej.
Andra jest w miarê wysoka i szczup³a. Szlacheckie rysy zatar³y siê pod zdrow± opalenizn± i dobr± budow±. Jasne w³osy nosi w warkoczu. Jej g³ównym ekwipunkiem jest ³uk i rodowy nó¿.
Umiejêtno¶ci- ogólnie surwiwalowe: ³ucznictwo, polowanie, oprawianie zwierzyny, znajomo¶æ przydatnych ro¶lin itp
autor Nina
|
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Nie 20:00, 15 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 23:20, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Demitryj Orlow - kislevski ¿o³nierz
I Nina ka¿de Ci przekazaæ focha za kolejny brak kobiet na sesji ;p
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 23:22, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
to powiedz jej zeby cos ogarnela sama, nie ma takich cudow w internecie ;P. Nawet nie pytajcie ile czasu spedzilem zanim znalazlem taka beznadziejna historie czarodzieja, bo nic lepszego nie widzialem (sami epiccy demonolodzy nekromanci po dziesiec magicznych przedmiotow ;F)
edit: albo niech zagra krasnoludem, bedzie miala wyzwanie pisarskie ;P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Nie 23:23, 08 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspius
Do³±czy³: 19 Wrz 2006
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 23:27, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
medyk
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Pon 0:10, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
to Nina na przysz³± sobotê-niedziele wrzuci tutaj opis jakiej¶ tropicielki.
teraz nas 4 dni nie bêdzie ale zak³adam ¿e i tak jutro czy pojutrze by¶my nie zaczynali graæ... prawda ?
btw - podforum dorzuci³em tutaj na sesje specjalnie jak by¶ potrzebowa³ opisy, zasady* czy wstêp dorzuciæ. Jak nie potrzebne to wywale po powrocie ;p
*Jednak warto, ¿êby¶ okre¶li³ mneij wiecej na ile sami piszemy a na ile siê dopytujemy.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dragon_Warrior dnia Pon 0:13, 09 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Pon 9:49, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przyk³ad wery szort i bez wiekszego wypasu:
ja pisze: Wchodzicie do jaskini zabitego nied¼wiedzia. W powietrzu unosi siê kwa¶ny zapach przyprawiaj±cy o md³o¶ci. Na ziemii walaj± siê li¶cie, patyki i ko¶ci zjedzonych zwierz±t. Po chwili zauwazacie. Tak jak wam powiedziano w jaskini jest waski korytarzyk zagrodzony stalagmitem tak, ze ten ogromny niedzwiedz nie byl w stanie przejsc. Otwór jest do¶æ w±ski i korytarzem pewnie bêdziecie musieli i¶æ w rzêdzie.
szlachcic pisze: Albrecht krztusi siê, wyci±ga z torby szmatkê i przytyka j± do twarzy.
- Mam nadziejê, ¿e tam naprawdê co¶ bêdzie, bo ten smród jest poni¿aj±cy.
Bierze od medyka pochodniê i zaczyna j± rozpalaæ.
krasnlud pisze: Grunewald za pomoc± topora przeczesuje ¶ció³kê w poszukiwaniu czego¶ interesuj±cego. Zaczyna rechotaæ gdy s³yszy narzekaj±cego szlachica.
- Nie sraj ogniem. B±d¼ mêzczyzn±. - rechocze dalej.
Podnosi z ziemii bia³±, wyschniêt± czaszkê jakiego¶ zwierzêcia.
- Smród ¶mierci... rozk³adu... z³a... buahahah
Dono¶ny ¶miech poszed³ echem po jaskini.
szlachcic pisze: Szlachcic wyprostowa³ plecy po szyderstwach krasnoluda i próbowa³ wygl±daæ powa¿nie.
- Gwoli przyzwoito¶ci Grunewaldzie. - wzi±³ z rêki krasnoluda czaszkê i wyrzuci³ j± na polane na zewn±trz. - Zamknij siê. Twój ¶miech s³yszy ca³y las i wszystko co mo¿e siedzieæ w tej jaskini. - pauza. - A ja nie wychowywa³em siê w smrodzie.
Demitryj pisze: - Koniec ¿artów panowie. O cisze ja proszu. Zeby¶ nie wykraka³ krasnoludzie i tam wewn±trz na tej skrzyni z³ota nie siedzia³o jakie¶ z³o.
W czasie mówienia tego Demitryj nakrêca³ kuszê. Na³o¿y³ be³t i podszed³ spokojnym krokiem z podniesion± kusz± do otworu. Sprawdzi³ czy miecz przy pasie jest wygodnie przewi±zany. Reszcie zrobi³o siê trochê nieswojo i od razu spowa¿nieli po ¿artach krasnoluda.
Tutaj np nastêpuje x godzin przerwy w pisaniu i widze ze pozostali gracze nic nie pisz± to ja wchodze i pisze np: Grunewald znajduje w sciolce to i tamto, ze pochodnia sie zapala i rozswietla to i owo. Pisze w jakiej kolejnosci wchodza do korytarza skoro nei napisaliscie oprocz Demitryja i co sie tam dzieje. Jesli stwierdzam ze napisalem tyle duzo ciekawych rzeczy, ze zasluguja juz na reakcje graczy to koncze posta.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Pon 9:51, 09 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Pon 13:04, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
To ja spróbujê krasnoludem.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 13:08, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie zachecam do dodawania postaciom smaku wedle wlasnego uznania i dodawania roznych interesujacych rzeczy bedacych tajemnicami dla innych graczy. Jak cos wymyslicie skomplikowanego to piszcie priwy zebym wiedzial (moj bohater zamiast lewej reki ma proteze skrywajaca w sobie sztylet, otwieracz do piwa i kusze/ siostra mojego bohatera jest kultystka Slanesha i on o tym, wie ale stara sie o tym nie myslec za duzo/ jest piromanem/cierpi na arachnofobie/ stracil zone i dziecko itd. itp.). A jak wymyslicie cos malego i nieskomplikowanego, niewp³ywaj±cego na ¶wiat mocno to nawet nie musiscie mi pisac, wyjdzie samo w czasie gry (w stylu nie pije niczego z czyjejs butelki,wszystko przelewa do naczyn zeby obejrzec/ pali fajke).
Kazda taka ciekawostka ulatwi wam granie wbrew pozorom .
Zreszta, jesli w trakcie sesji napiszecie cos dla mnie ca³kowicie nowego i zaskakujacego (ktos w trakcie rozmowy nagle mowi ze byl 5lat w niewoli w innym kraju), to nie omieszkam sie dopytac czy to prawda czy postac swiadomie klamie albo przez priwa albo przez posta we wspolnym temacie .
Mysle ze wystartujemy na weekendzie.
Jest wolne miejsce
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia ¦ro 13:18, 11 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: ¦ro 15:06, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli mo¿na?
Bo bym poleczy³ sobie kompleksy tym szlachcicem.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 20:52, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Owszem mozna. To jest nas juz piecioro (jesli nina bedzie grac)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 22:18, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem wam, ze jak tak sobie siadlem i chwile myslalem nad sesja, to musze powiedziec, ze sesja PBF ma w porownaniu do zwyklej sesji mnostwo zalet. Wypisze je sobie z pozycji MG przede wszystkim:
- nie trzeba martwic sie tym, ze gracze zrobia cos nie po mojej mysli, cos czego kompletnie ani przez chwile, w zadnych snach nie bralem pod uwage. Czemu? Bo mam czas by spokojnie wymyslic konsekwencje ich czynow i pociagnac przygode tak zeby nadal byla ciekawa i sensowna
- nie musze sie obawiac tego, ze druzyna sie rodzieli i ktos bedzie siedzial znudzony przez pare minut albo i wiele minut sesji
- kazdy gracz jest wrecz zmuszony do jakiejs aktywnosci, wrecz glupio jest wejsc do tematu przeczytac co inni napisali i samemu zostawic pusto
- przez to za kazdy ma czas na napisanie, gracz naprawde mysli nad zachowaniem swojej postaci, nad tym co sie wydarzylo, jak to odebrac, a co za tym idzie sesja staje sie wiekszym wyzwaniem intelektualnym, a wiec ciekawszym przezyciem
- mozna podszlifowac swoj jezyk, swoje umiejetnosci przelewania mysli, uczuc i obrazow na papier
- wbrew pozorom latwiej stworzyc i utrzymac klimat, a takze emocje wsrod graczy
- gracze dzieki temu ze maja czas, moga nadac postaci bardziej nieszablonowy rys, nie taki jak najczesciej - postac mimo cyferek, czy profesji, nie ma opisanego na karcie postaci charakteru i zachowuje sie tak jak zachowalbym sie ja - Jan Kowalski, a nie Aragorn czy Gimli
- zostaje trwa³a pamiatka po sesji, jesli bedzie dobra, to z mila checia bedzie sie to jeszcze raz czytac
A wady PBFow?
- dlugo trwaja, czesto przez to nie moga sie skonczyc, mam nadzieje ze nasz jakos peknie, bo znam was wszystkich i bede przypominal o grze jak wy zapomnicie ;P
- nie da sie ich wydac jako ksiazki od razu po skonczeniu
- czasem ktos gdzies odinternetowuje sie na pare dni, wide teraz DW z Nina i Casp, a za jakis czas ja tez na wakacje wreszcie wyjade.
nic innego mi do glowy nie przychodzi
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Czw 10:22, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Czy mój krasnolud jest stary? 89 lat to ile tak mniej wiêcej?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 11:50, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm... wed³ug 1ed to wiek ¶redni odpowiadajacy 30-40 ludzkiemu, ale wedlug 2ed to juz wiek stary. Zasadniczo proponuje ta cyfre zmienic na 59 i uznac to za odpowiednik ludzkiego 30-40.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Czw 13:46, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ok, dziêki.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Pi± 21:50, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nina rozumiem ze w sesji grasz, czym predzej sobie cos wymysl, napisz w tym temacie pare zdan o swojej postaci i zapraszam do zabawy . a jak nie grasz to tez daj znac
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Pi± 21:50, 13 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Pi± 22:39, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
zmienilem imie medyka na Hector, by nie mylil sie ze szlachcicem Ablerthem
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Pi± 23:52, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Piszemy w pierwszej, czy trzeciej osobie?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ninaziz
Kathulhu
Do³±czy³: 21 Cze 2007
Posty: 238
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Sob 0:30, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W zasadzie to nieba³dzo znam siê na Warhammerze, ale spróbujê co¶ niekonfliktowego napisaæ.
Andra Roslin, ³owca
Córka mocno ju¿ podupadaj±cego szlacheckiego rodu. Ojciec moczymorda przepu¶ci³by resztki dobytku ³±cznie z cha³up± i córkami gdyby w wieku szesnastu lat go nie pogoni³a jego w³asnym rodowym no¿em. Od tamtej pory sama zajmowa³a siê dwiema m³odszymi siostrami utrzymuj±c siê z wszystkiego co da³o siê uzyskaæ z lasów. Jednocze¶nie stara³a siê uczyæ wszystkiego co siê da³o od spotkanych tropicieli czy ³owców za ró¿ne rzeczy, w ostateczno¶ci "us³ugi".
Jakie¶ dziesiêæ lat pó¼niej, gdy wyda³a obie siostry w miarê dostatnio za m±¿ postanowi³a wreszcie oderwaæ siê od rodzinnych stron i zobaczyæ kawa³ek ¶wiata. Na dowidzenia kaza³a s³aæ sobie co jaki¶ czas wiadomo¶ci i pogrozi³a obu szwagrom starym no¿em ojca obiecuj±c wróciæ i siê z nimi rozprawiæ w razie nie wywi±zywania sie z obowi±zków ma³¿eñskich.
Andra ma raczej dobre nastawienie do wszelkich istot, szczególnie do tych z których da siê zdj±æ ³adn± skórê. W mê¿czyznach widzi jednak raczej osoby dziel±ce wspólne interesy ni¿ kogo¶ z kim warto by³oby zwi±zaæ siê na d³u¿ej.
Andra jest w miarê wysoka i szczup³a. Szlacheckie rysy zatar³y siê pod zdrow± opalenizn± i dobr± budow±. Jasne w³osy nosi w warkoczu. Jej g³ównym ekwipunkiem jest ³uk i rodowy nó¿.
Umiejêtno¶ci- ogólnie surwiwalowe: ³ucznictwo, polowanie, oprawianie zwierzyny, znajomo¶æ przydatnych ro¶lin itp
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Sob 8:12, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
znajdujesz sie tam gdzie wszyscy, postac bardzo dobra
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Nie 10:08, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A czy to jest tak, ¿e jest jakby kolejka, ¿e ka¿dy jeden post, czy po prostu jak kto¶ chce co¶ napisaæ, to pisze?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 13:32, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jak kto¶ chce to pisze
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Nie 18:28, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ale ustalmy sobie, czy w trzeciej, czy w pierwszej osobie.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 19:00, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
trzecia jak Polska w RFN w 74
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Nie 19:22, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ok
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 19:58, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
;P
Bo potem bedzie mozna z tego latwo zrobic opowiadanie klubowe ;P. A przy osobie 1. nie bedzie to trzymalo kupy.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caspius
Do³±czy³: 19 Wrz 2006
Posty: 12
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 20:30, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Gah, grajcie tak jak na normalnej sesji, tylko piszcie z narracja, ot i cala roznica. Zamiast "To ja atakuje" napisz "Hector bez zastanowienia cisnal przeciwnikowi szysza w oko". PBFy sa proste i przyjemne, o ile pamieta sie, co wlasciwie rpzed chwila sie zdarzylo :p Juz raz tak mialem, ze zapomnialem gdzie wlasciwie jestem na sesji i musialem sie tlumaczyc grzybkami...
A pisze zeby zameldowac zem jest, i bede pewnie zmienial historie swojej postaci...
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caspius dnia Nie 20:31, 15 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 20:52, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
gubiê siê w tych opisach szczerze mówi±c ;P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 21:07, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
£ap nieogarze. Przeczytalem opis jeszcze raz i wydaje mi sie ze wszystko jest ok. Ty jestes tym starszym brodatym mezczyzna w rogu.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Nie 21:12, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Opis by³ dobry, bo dok³adnie tak to sobie wyobrazi³em.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 19:45, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Pyta³em na gg ale zapytam i tutaj
Czemu moja postac powstrzyma³a krasnoluba ? znaczy nie tyle mi to przeszkadza - co chcê poznaæ motywacjê, ¿êby wiedzieæ czy teraz próbowaæ go goniæ, czy z jakiego¶ powodu odpu¶ciæ ;p
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 19:54, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wyniknelo to z tego ze powiedziales zeby nie robili niczego glupiego. Stwierdzilem ze walniecie mlotkiem z calej sily w tajemniczego weza jest dosc niebezpieczne.
Zasadniczo przy tak dynamicznych scenach niestety musze wam wlazic na postacie sporo, zeby cos sie dzialo. Mam nadzieje ze niedlugo wszystko bedzie wolniej i wiecej popiszecie, bo wolno sie rozkrecacie (oprocz Niny i przede wszystkim Mateusza ktorych nic tylko chwalic moge ).
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 19:57, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Stwierdzilem ze walniecie mlotkiem z calej sily w tajemniczego weza jest dosc niebezpieczne. |
hmm nie walniêcie tez nie jest bezpieczne
no nic zaraz cos napisze ;p
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: ¦ro 22:42, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Parê pytañ takich czysto kosmetycznych:
1. Jaka jest waluta w Imperium, bo zapomnia³em
2. Ile lat temu by³a wojna z chaosem (w czasie naszej sesji)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 10:04, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
1. 1 Z³ota Korona - 12 Srebrnych Szylingów -
1 szyling - 20 pensów
zasadniczo koszt prze¿ycia jednego dnia w miescie na g³odowym ¿ebraczym poziomie to pewnie z kilkana¶cie pensów. Na poziomie poszukiwacza przygód (karczma,pare piwek,jedzenie) to pewnie pare szylingow zaleznie od miejsca. Z³ote korony to ju¿ duzo warte monety ktorych duzych ilosci raczej sie nie chomikuje (czasem w jakich¶ podrzêdnych karczmach mog± mieæ problem takie co¶ rozmieniæ ;P) tylko kupuje za nie jakie¶ dobra, choæ towary luksusowe kosztuj± po kilkadziesi±t z³otych koron i wiêcej.
2. Dobre pytanie. Nie bralem tego pod uwage wymyslajac scenariusz, wiec uznajmy, ze wojny zadnej nie bylo, a swiat jest calkiem piekny, wiekszosc przecietnych ludzi nie wierzy w chaos, a Imperium gnije od ¶rodka. A zagro¿enie na pó³nocy z ka¿dym dniem jest coraz wiêksze.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Czw 10:05, 19 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 10:48, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
2. Dobre pytanie. Nie bralem tego pod uwage wymyslajac scenariusz, wiec uznajmy, ze wojny zadnej nie bylo, a swiat jest calkiem piekny, wiekszosc przecietnych ludzi nie wierzy w chaos, a Imperium gnije od ¶rodka. A zagro¿enie na pó³nocy z ka¿dym dniem jest coraz wiêksze. |
eee ... to mi troche koncepcje postaci zmienia ;p
by³em pewny, ¿e ¿o³nierke ods³u¿y³em w czasie wojen z chaosem w³a¶nie ;p
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 12:08, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
to sie nie wyklucza, jesli byles gdzies na polnocy Imperium. Wojny sie tocza nieustannie. Ja tu mowilem o Burzy Chaosu, ktora tak naprawde praktycznie znszczyla Imperium, ktore jakims cudem sie uratowalo. Wygranych wojen gdzies na krancach panstwa bylo wiecej w historii.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia Czw 12:09, 19 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Czw 21:54, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jakim cudem tego za pierwszym razem nie zauwa¿y³em.
Krzew aka Dzielny Karze³ napisa³: |
- Trzeba przeszukaæ t± cha³upê. Mo¿e znajdziemy co¶, co nam podpowie w czym podpadli¶my temu skurwolowi i kim on jest... - doda³ krasnolud. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Pi±teczka za przemycenie Kapitana Bomby.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fearon dnia Czw 21:54, 19 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Czw 22:39, 19 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No jako¶ tak nie mog³em siê powstrzymaæ . Jakby Grunewald za du¿o blu¼ni³, to dajcie znaæ. Powinienem mu przemówiæ do rozs±dku
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: ¦ro 20:58, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Robimy co¶ z tym fantem, ¿e dwóch graczy nie ma do niedzieli?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: ¦ro 22:05, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak zauwazyles na pewno ja sam mam kryzysy tworcze dosc dlugie, wiec nie mam prawa narzekac ze o niczym nie wiem . Ale jak chcecie to ten temat jest dobrym miejscem na pisanie takich rzeczy. Sam tez wyjezdzam i nie biore kompa na caly przyszly tydzien, wiec wtedy bedzie tak samo jak i teraz bylo. Zreszta co tu robic jak kogos nie ma. Nie ma i tyle, po prostu nic nie napisze ;P
Jak sie wam nudzi to mozecie postaci dopracowac ;P
Albo zaczac swojego PBFa, w ktorym ja na pewno zagram! (nawet jesli bedzie w nieciekawym settingu ) (a nawet jesli bedzie w SW ;P;p;P)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grabarz dnia ¦ro 22:06, 25 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: ¦ro 22:14, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Grabarz napisa³: |
Zreszta co tu robic jak kogos nie ma. Nie ma i tyle, po prostu nic nie napisze ;P |
No ok. W koñcu po¶piechu nie ma, nikt nikogo nie goni. ;P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: ¦ro 22:19, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jako¶ nie mam pomys³u na chocia¿by krótk± sesyjkê, wiêc siê nie bójcie, ¿e zaleje Was fala SW
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 13:15, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jutro wyjezdzam i wracam po tygodniu.
Slabo ta sesja, zrobi ktos lepsza zebym ja mogl zagrac?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Nie 14:03, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ojtam ojtam. Mamy lekki kryzys, ale siê rozkrêcimy
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Nie 15:02, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Czy kryzys, to nie wiem - dla mnie normalne tempo jest.
edit: ale siê zajebi¶cie nudzê - nawet nie chcê liczyæ, ile razy od¶wie¿a³em dzi¶ forum i fejsa, licz±c na cokolwiek ;(
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fearon dnia Nie 15:03, 29 Sie 2010, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Nie 19:14, 29 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Grabarz napisa³: |
Jutro wyjezdzam i wracam po tygodniu.
Slabo ta sesja, zrobi ktos lepsza zebym ja mogl zagrac? |
No teraz ja wróci³em to nadrobimy z Nin± ...
btw - gadaj z Nin± - kiedy¶ przeb±kiwa³a - ¿e mog³a by te¿ co¶ na forum poprowadziæ ;P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz K
Krzew
Do³±czy³: 15 Pa¼ 2007
Posty: 2911
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 2/5 Sk±d: Z odleg³ej Galaktyki...
|
Wys³any: Czw 9:35, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fearon
Tokjo
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2006
Posty: 3920
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 13 razy Ostrze¿eñ: 3/5
|
Wys³any: Czw 11:52, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no co¶ nam sesja umar³a
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dragon_Warrior
God Emperor
Do³±czy³: 25 Lut 2006
Posty: 8790
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 14:34, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no to pisac pisaæ ... ja nie bêde posta po po¶cie wali³ ;p
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabarz
Papa Sigmar
Do³±czy³: 26 Mar 2006
Posty: 2070
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy Ostrze¿eñ: 0/5
|
Wys³any: Czw 20:43, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem co wam powiedziec, mam nadzieje ze mnie jeszcze lubicie, moj entuzjazm co do tego PBFa nadzwyczaj szybko wyparowal :/
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|