Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai

Grabarz

200ap, 5 graczy,

Dodatkowe zaasady:
 Koszt wszystkich bohaterów to max 75 AP
 Można mieć tylko jedną kopie karty (dotyczy całej rodziny jednostek) w stosie aktywacyjnym (czyli max tylko jedna karta fianek, tylko jedna karta brother templarów itp.) UWAGA: za rodzine uważane sa równiez wszystkie karty o tej samej nazwie
? Jednostka moze miec maksymalnie 8 FEAR (!)
 Maksymalny koszt pojedynczej jednostki to 99 punktów
 Limit rang mistyków w armii to 1 czysty, 1 warrior-mag/monk, nie mozna wystawiać Adeptów
 Możliwe jest granie bez bohatera – wówczas najdroższy model w armii nie może być droższy niż 75 AP i na potrzeby scenariuszy to on jest uważany za dowódcę
? Wszystkie packi WON
? Concord of Eagle ma bana jako armia Wink

DODATKOWE OGRANICZENIA I BANY
Alchemicy
Crimson Furies restrict 1 na karte
The caress of Arh-Tolth -->cud Lady Nesalith

Cynwall
Draconian Pact

Lwy
balista (całkowity ban w porownaniu do KOturna)
artefakt Arakana

Gryfy:
działa (całkowity ban w porownaniu do KOturna)

Cadwallon
Mask of Scares;
Arcanum I: the magician, wraz z czarem
errata: Red Hot Cannon Ball - obrazenia w drugiej kolejnosci (czyli jesli zrobi coanjmniej lighta) są zadawane z siła 0 na res 0

Mid-Nor
Hydra warrior restrict 1na karte

Acheron
Lo'Nua

Gobliny
Kółka restrict do 1 w armii

Sukkub

SCENARIUSZ:
ROZSTAWIENIE:
- Stół 120 na 120 (jesli ja bede gral to przywioze od siebie z domu "płyte" 120 na 120 na ktora kiedys sie zrzucalismy i od razu zestaw spoko makiet na nia)
- Na krawędziach stołu wyznaczamy punkty odległe od siebie o 2 * sin36 * 60 = ok. 70,5 (matematycy niech sobie pokminia czy dobrze policzylem ;P)
- Wokoł tych punktów w promieniu 45 cm jest strefa rozstawienia (strefy rozstawienia nachodza na siebie)
- na środku znajduje sie koło o promieniu 10 cm będące "strefą specjalną"
[link widoczny dla zalogowanych]
ZASADY:
- gracze po lewej i prawej (numery) sa sojusznikami (sojusznik mojego sojusznika nie jest moim sojusznikiem a przewaznie jest moim wrogiem Wink

) do momentu skonczenia 6 tury badz do momentu gdy zostaje juz tylko 3 graczy
- STREFA SPECJALNA to strefa lecząca. Otóż: na koniec tury gdy model jest w niej i ma rane to ta rana spada o poziom jeśli model znajduje sie tutaj 1. ture lub spada o 2 poziomy jesli model znajduje sie w strefie juz 2. ture. (czyli w 2 tury z krytyka wybiega sie zdrowym)
- Jesli model 3 ture pod rzad znajduje sie w strefie specjalnej (np związany w walce ]:->) to niestety na koniec tury energia zmagazynowana na tej starej ziemii zamiast zasklepic mu rany, powoduje jego śmierć.
- do gry potrzebna jest kartka i długopis na której przy imieniu każdego gracza będzie zapisywane ile AP zabił. Wygrywa gracz który zabił najwięcej ap.
- punkty AP za model, który zginął z powodu zabójczego działania Strefy Specjalnej dostaje gracz którego najwięcej modeli znajduje się w tej Strefie.

Komentarze, pytania i dyskusje mile widziane...

fearon

Bambusek

Czemu? Harlequin jest fajny i bez Magicana. A Goblin nadal jest ok.

200 ap to malutko jednak. Nie wiem, czy się za losowe nie okaże. Gryfami miałem poważne problemy ze skleceniem czegoś sensownego, nie myślę więc co by tu miały Wilki, Devki czy węże.

Grabarz

No ale w klubie wiecej nie zagrasz.

Magician musi miec bana Tokjo. Ten Canonbal to nie wiem co to.

Bambusek

Canon ball to czar. Oryginalnie działa jak artyleria przebijająca, zawsze ma zasięg 20 cm , zadaje hit z STR 6 i jeśli wejdzie rana to potem idzie następny damage roll z siłą 3 na RES 0.

Brain

Zgłaszam sięna ochotnika.
Dla gobosów to fajne zasady Very Happy

Sheverish

Ta strefa lecząca jest taka sobie według mnie Very Happy

niby ciekawy pomysł.. no ale na co to właściwie? Żebyśmy się tłukli dłużej? Razz

Taniego modelu za 10 punktów nie szkoda tam wysłać, żeby kogoś zablokował, ale jakby miał grać wilkami to musiałbym tego unikać jak ognia, bo mój najtańszy model to 25 AP Very Happy

(nie liczę hunterów i Sylvanek).

Dragon_Warrior

Bambusek

Ale nie ma opcji spalenia many. Z Magicanem nie ma kombinowania, ile many użyć teraz, żeby móc coś rzucić w następnej rundzie. Harlequin zużywa wszystko + mastery of the Arcana, bo wie, że nie ma opcji spalenia odnowy czy regeneracji mniej jak maks.

A wada tego artefaktu jest żadna. Gdyby zwiększał dif czarów o jakieś 2-3 punkty to ok, a tak? Nawet jak nie masz celu w zasięgu to rzucasz czar dla samego rzucenia, żeby manę zużyć.

Grabarz

Kółko r=10 na stole 120/120 to naprawde mala strefa, wiec mysle ze wilki itp nie musza sie martwic ;P. Jednym ruchem przebiegna ;P.

A z tym Magicianem to jak uwazacie...

Dragon_Warrior

Bambus - ale to do grania u nas jest a nie na turnieje ogólnopolskie Razz

wiec zasadniczo przesadzanie z restrykcjami - zwlaszcza przy niesprawdzonych rzeczach tez nie jest za dobre Razz

Bambusek

Część rzeczy nie trzeba sprawdzać aby widzieć, że są chore Wink

Ale ok, można raz ten artefakt puścić, zobaczymy jak działa z Harlequinem.

fearon

Kermit

Napiszę tutaj żeby w Tokjo-party nie robić bałaganu.
Wszystkich chętnych na pentagram zapraszam w środę po południu adres wyszogrodzka 161 m 7 tak zwany duży żółty wieżowiec. Jakby były problemy mój numer 691723526.

Bambusek

Hm, jak bardzo popołudniu?

Kermit

No tak żebyś ty mógł spokojnie z uczelni dojechać (dla mnie popołudnie to po 15:P)

Bambusek

W środę nie mam nic takiego ważnego, żebym musiał koniecznie być, to mogę nawet na uczelnię tego dnia nie iść.

Dragon_Warrior

fearon

Kermit -> miejsce dla zbłąkanego Tokja się znajdzie? Wink

Kermit

No jasne najwyżej jak będzie za dużo ludzi to zamiast pentagramu zagramy jakiś fuleren:D

Sheverish

To ja popatrzę jak będę szósty czy coś w tym rodzaju. Tokjo możesz wpaść do mnie i Cię zaprowadzę - a chyba wiesz gdzie ja mieszkam.

Wilkami i tak nie pogram Razz

to nie mój rozmiar gry. Może sobie wezmę Infinity i pyknę z kimś kto już skończył Very Happy

albo jeszcze nie zaczął.

Brain

No to i Brain przybędzie w środę o 15 Very Happy

Grabarz

ja nei wiem ale mysle ze bym chcial wpasc. Kermit jak ze stolem stoisz i makietami? Bo jak cos moge ratowac w tych sprawach. (choc stol to zalezy na ktorym pietrze mieszkasz/masz winde ;F).

Grabarz

Sheverish

Ja mogę przynieść moje 3 drzewa. Ma windę Kermit Razz

U niego makiety to są wymiatające. Tu książka. Tu słownik. Tu deckbox. Tu kilka farbek. I jedziemy! Razz

Kermit

Właśnie z makietami to ja leżę nie stoję. Stół mam ale niestety nie jest 120x120. Jakbyś mógł Grabarz poratować to byłbym wdzięczny, nawet mogę ci pomóc to przynieść.

Grabarz

To ja makiet mam spokojnie na taki stol. Kwestia tylko, czy chce nam sie niesc ten stol kilkaset metrow ;P.

Sheverish

To możemy zrobić akcje desantową. Tokjo wpadnie po mnie. Razem z Tokjem pójdziemy po Ciebie i we trzech przytyramy stół i makiety Very Happy

Tylko Tokjo musi się zgodzić. No i Ty xD

fearon

Ja się zgadzam... Wink

Dragon_Warrior

dziś sie wesoło grało mimo 7 graczy ...
choc na 5 by było nieco taktyczniej ...

swoja droga zastanawia mnei czy by nei dodac np motyww z Dogs of War ... niby doświadczenie by jeszcze komplikował bardziej rozgrywke ale jesli w środku mapy dać obszarek gdzie mozna wykupowac skile za xp to by sie całkiem warcraftowo zrobiło Wink

Brain

Ciekawy pomysł , tylko ktoś musiałby nad tym porządnie pomymyśleć

fearon

Sheverish

Raczej problem w tym, że połowa graczy tylko liznęła środek mapy Razz

fearon

Ja nawet nie doszedłem, bo jacyś brzydcy orkowie mi zabawki popsuli i nie miałem ochoty dalej się bawić...

No... Z tym, że gdyby taki punkt leczniczy sobie stał, to by gracze jakoś chętniej do tego centrum biegali, żeby w ciągu dwóch tur nic nie robienia zepsutą jednostką, mieć ją gotową do walki (a gdy skończyłaby się tura druga i zaczęła trzecia, wtedy tacy PG gracze jak DW zblokowaliby wyczyszczonego figsa, tak by na koniec tury nr. 3 zgarnąć punkciki za śmierć "przeleczonego" Wink

).

Dragon_Warrior

Bambusek

Ahhhhhh, jesteś niemiły. Razz

Sheverish

Problem w tym, że stanie na środku stołu rannego modelu równa się "O ranny ork!" <fuzylierzy ładują kolejny nabój>. Długo to bym tam raczej nie postał Very Happy

Stanie na otwartym terenie to gorzej niż kamikaze. To jak Ruscy pod Stalingradem "Wygramy, bo jest nas więcej niż oni mają kul!". Niestety tu pociski są nieskończone Razz

Grabarz

1. 120 na 120 to bezsens na 7 graczy dlatego nie mialem ochoty grac, ale juz nie chcialem robic szopek, przy 5 jest mniejsza szansa na "rozstrzelanie"

2. mozna dostawic gęściej makiet zeby nie bylo takiego shooting practice.

3. Choc pomysl z PDkami jest fajny, to dobrze powiedzial tokjo ze nie ma czasu

4. Wazniejsza rzecza jest sprawa DISa i rezerw. W tej chwili nie jestem pewien czy wypracowane stanowisko jest dobre. O ile rezygnacja z rezerw wydaje mi sie koniecznoscia to co powinien dawać rzut na dis nie wiem.

Dragon_Warrior

nie wiem to moze wygrany dis bedzie dawał autorytet ? tylko to z kolei za silne bedzie...
wiec moze zwyciezca bedzie decydowal kto zaczyna tak jak to bylo wtedy i bedzie posiadał Jedyną rezerwę

a pd'ki niby sa czasochlonne ale przynajmniej gracz je wydajacy mial by co robic podczas 4 podtur przeciwnikow Wink

a schemat rozwoju i tak kazdy by sobie juz wymyslil razem z rozpiska - tzn komu co chce dopakowac Wink

Grabarz

To jak gralismy mi sie nie podoba. Przy 6 z Brainem bylo koniecznoscia. Przy 5 musialbym to zobaczyc zeby byc w stanie sensownie ocenic.

fearon

W normalnej grze 1 na 1 osoba, która wygrała Dis, mówi kto zaczyna... No to niech w pentagramie ustala kolejność każdego z graczy (tzn. "Teraz ty, potem ty... a na końcu Brain..."), a nie tylko w od kogo i w którą stronę leci kolejka.
Inna sprawa, że na zabawie w pentagram przed Wieśkonem ustalaliśmy kolejność wg wyników rzutów na Dis. I problemu przy 5-ciu graczach nie było, chyba...

Bambusek

Bo przy 5 osobach to jeszcze da się ustalić zgodnie z rzutem na DIS. Problem się robi przy większej ilości.

fearon

A pentagram to chyba na 5 osób jest, a nie na więcej. Jeśli liczba graczy jest adekwatna do wymagań, jakie w tej kwestii stawia sposób gry, to nie widzę problemu.

Dragon_Warrior

wlasnie który ma moją karte od sparków ? Razz